Jemy sushi

Zamawiając sushi w restauracjach albo na wynos często można spotkać się z określeniem „set”. W polskim tłumaczeniu najłatwiej nazwać go po prostu zestawem lub kompozycją. W praktyce więc kupując jakiś set można otrzymać zestaw składający się z różnego rodzaju sushi – od jednej rolki po kilka, a na dodatek także gunkany czy sashimi oraz nigiri. Rodzaj setu decyduje także o jego cenie. Im bardziej rozbudowany i im więcej rolek zawiera, tym więcej trzeba będzie za niego zapłacić.

Podstawowe sety

W restauracji sushi jak na przykład https://www.takushisushi.pl/ można natknąć się na dwa typy menu: pierwsze to sushi, które wybieramy sami i osobiście komponujemy swoje zestawy. Drugi to wspomniane sety, czyli z góry ustalone rodzaje sushi i ich liczba w jednym zestawie. Podstawowy set może zawierać od 4 do 12 kawałków, przy czym raczej spotykane są uśrednione po 8 sztuk liczących maksymalnie 3 różne rodzaje sushi. Zwykle są to jakieś hosomaki (z jednym składnikiem), sushi nigiri oraz futomaki.

Rozbudowane sety

Większe zestawy obejmują od kilkunastu do kilkudziesięciu kawałków i liczą sobie zwykle parzyste liczby (16, 20, 24, 30, 36), które najczęściej wynikają z tego, na ile kawałów dzieli się poszczególne sushi-maki (rolki). Set z 36 sztuk to zwykle 5 różnych rolek oraz pojedyncze gunkan sushi i sashimi. To właśnie takie sety najczęściej pojawiają się jako reklama restauracji – są ładnie ozdobione i udekorowane, ale przede wszystkim zachęcają wizualnie do skorzystania z danej oferty.

Sety na zamówienie

Jeśli nic z zaproponowanego menu nam nie przypadnie do gustu, zawsze można zamówić set wedle własnego gustu smakowego. Mogą to być typowe maki z rybą albo zawierające w rolce nawet do pięciu różnych składników. Często klienci decydują się na sushi w tempurze, czyli obsmażane na oleju, a ciekawostką kulinarną staje się sushi w panko, gdzie ryba – najczęściej łosoś – smażona jest właśnie w ten specjalnej panierce. Co ważne, nie ma praktycznie żadnych smakowych ograniczeń co do łączenia poszczególnych składników. Z powodzeniem można zrolować łososia z awokado czy melona z tuńczykiem, jeśli tylko będzie nam to odpowiadało.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here